Planujesz remont pokoju dziennego: oczami wyobraźni widzisz pięknie odmalowane ściany, nowe meble, wymarzony dywan na podłodze. Zostaje jeszcze jeden ważny detal: oświetlenie. Od czego zacząć?

Po pierwsze styl

Głównego wyboru charakteru oświetlenia dokonamy mając na uwadze styl wnętrza naszego pokoju: jeśli jest nowoczesny będziemy z reguły szukać lamp wykonanych z nowoczesnych materiałów, zazwyczaj prostych w formie.

Żyrandol Blitz

Z kolei w pomieszczeniu w stylu rustykalnym możemy pokusić się na przykład o klasyczny żyrandol w kolorze postarzanego złota, z motywami roślinnymi.

Żyrandol Genna 

Lub zdecydować się na droższe, uniwersalne rozwiązanie w postaci żyrandola kryształowego, który będzie pasował do każdego typu pomieszczeń.

Żyrandol Crystal Ring 

Po drugie kolor

Zanim zaczniemy zastanawiać się nad wyborem oświetlenia zastanówmy się nad detalami w naszym pomieszczeniu: jakiego koloru są nasze meble? Jeżeli są w kolorze naturalnego drewna to jakie jest jego wybarwienie? Jasne czy ciemne? Jakiego koloru są detale w naszym pomieszczeniu w postaci np. uchwytów meblowych, rzeźb ramek na zdjęcia? Jeżeli dominującym kolorem jest złoto, do naszego pomieszczenia będziemy szukać oświetlenia w tym właśnie wybarwieniu. Możemy też wybierając oświetlenie patrzeć na kolor użytych we wnętrzu tkanin lub barwy ścian i wtedy do nich dobrać kolor oświetlenia.

We wnętrzu prezentowanym poniżej zdecydowano się na oświetlenie w kolorze srebra z uwagi na dominujące w tej barwie meble i drobne akcenty: konsolkę, świeczniki, uchwyty meblowe, nogi sofy oraz jeden z wazonów. Czemu wcześniejszy wybór koloru jest tak ważny? Ograniczy nam on poszukiwania lamp do niezbędnego minimum wśród ogromnej ilości produktów.

Po trzecie cena

 Jakość wykonania, unikalna forma i jedyne w swoim rodzaju piękno kosztuje. Warto jednak zastanowić się nad zwiększeniem naszego budżetu kupując oświetlenie, przede wszystkim dlatego, że jest to zakup na lata. Piękna forma i oryginalny design nie wychodzą szybko z mody, zachwycając gości naszego domu przez długi czas.

Po czwarte: nie tylko żyrandol

 Aby w naszym pokoju było przytulnie i abyśmy mogli budować różnorodny klimat wnętrza dobrze jest skupić się na dodatkowych formach oświetlenia: lampach stołowych, podłogowych, kinkietach a także podświetleniu dekoracji ściennych (obrazów i fotografii) oraz podświetlanych półek. Wybór tego typu akcentów jest tak różnorodny, że ograniczenie stanowi jedynie nasza wyobraźnia. Pewnym ułatwieniem w naszych poszukiwaniach może być fakt, że producenci najczęściej oferują całe serie produktów tworzących całość: żyrandoli, kinkietów i różnego rodzaju lamp. Decydując się na takie rozwiązanie mamy pewność, że wszystko do siebie pasuje. Poniżej prezentacja serii lamp Carla, dostępnych na www.skleposwietleniowy.pl

Po piąte: nie za dużo nie za mało

 Czy z oświetleniem można przesadzić? Okazuje się, że tak. Zbyt dużo intensywnych źródeł światła spowoduje, że w pomieszczeniu będzie zbyt jasno, co niej jest zbyt dobrym rozwiązaniem dla naszych oczu.

Umieszczenie z kolei jednego małego żyrandola w ogromnym pokoju sprawi, że wieczorami przyjdzie nam funkcjonować w półmroku, co nie tylko męczy wzrok, ale może również działać przygnębiająco i depresyjnie. Co zatem zrobić? Można kierować się poniższą tabelą. Prezentuje ona orientacyjnie jakie będziemy mieli natężenie światła, jeżeli w pokoju o danej powierzchni (np. 10 mkw) zainstalujemy kilka żarówek dających w sumie moc np. 110 W (np. 2x40W+ 1x30W). W tym przypadku otrzymamy oświetlenie kameralne.