Robimy SPA w domowej łazience, czyli w co zainwestować by mieć na co dzień chwilę relaksu

SPA czyli inaczej relaks, odprężenie, ukojenie i również leczenie wodą. Rodzime i zagraniczne kurorty oferują luksus i różnorodne zabiegi, które kosztują niemało, a dla przeciętnego Polaka leżą poza granicami finansowych możliwości. Jeśli planujecie remont łazienki podpowiadamy co zrobić, aby dodatkowym niewielkim kosztem zafundować sobie codzienny relaks rodem z pięciogwiazdkowego kurortu.

Najpierw założenia

Aby zaprojektować łazienkę służącą nie tylko do mycia i prania, ale również relaksu zacznijmy od koloru. Łazienka przeznaczona do odpoczynku, która wpływa na nas kojąco powinna mieć wyciszające, uspokajające barwy: biel, niebieski, morski, zieleń, kolory ziemi lub szarości. Najlepiej będzie jeśli zastosowane kolory nie będą w ciemnych przytłaczających barwach, ale delikatnych odcieniach. Jeżeli lubimy zdecydowane barwy, kupmy kilka dodatków w ciemnych tonacjach. Zapomnijmy natomiast o czerwieni, czerni, różu i żółci. Są to barwy pobudzające i przytłaczające, które z relaksem i wyciszeniem nie mają nic wspólnego.

Potem zakupy

Gdy już wybraliśmy kolorystykę do naszej łazienki i zaprojektowaliśmy gdzie mają w niej stać poszczególne elementy armatury, pora wybrać się na zakupy. Zanim zainwestujemy w kafle kosztujące fortunę jednego typu i jednego producenta zastanówmy się, czy zamiast kupować tzw. ”gotowca” nie lepiej drogie kafle zastosować jako akcent, a na podłogę i większe powierzchnie ściany przeznaczyć tańsze modele. Będzie to szczególnie ważne dla posiadaczy mniej zasobnych portfeli, gdyż zaoszczędzone kilkaset złotych może zadecydować o kupnie wanny z hydromasażem.

Światło, światło i jeszcze raz światło

Aby stworzyć wyciszającą i uspokajająca atmosferę musimy zainwestować w oświetlenie, ponieważ to ono będzie odpowiedzialne za stworzenie odpowiedniego nastoju. Czy oświetlenie górne w łazience jest zarezerwowane wyłącznie dla plafonu? Niekoniecznie. Wybierając jednak oświetlenie lub oprawę oświetleniową do łazienki, powinniśmy zwrócić uwagę na tzw. „stopnie ochrony”. Według polskiej normy z 1999 roku "Instalacje elektryczne w obiektach budowlanych. - Wymagania dotyczące specjalnych instalacji lub lokalizacji. -Pomieszczenia wyposażone w wannę i/lub basen natryskowy", w pomieszczeniu takim można zainstalować oświetlenie ale ze stopniem ochrony IP 44 (stare oznaczenie) lub według nowych oznaczeń IPX4. Jest to ważne, gdyż w przypadku łazienki w której znajduje się dużo wilgoci, oprawy oświetleniowe oprócz dostarczania nam światła i wrażeń estetycznych związanych z ich projektem, muszą też zabezpieczać nas ewentualnym porażeniem prądem.

Cuda z LED

Odpowiedni nastrój w łazience można kreować przy pomocy oświetlenia LED. Kilka diod można rozprowadzić pomiędzy fugi kafli łazienkowych. Efekt możemy obejrzeć na zdjęciu poniżej.

 1

Możemy w ten sposób oświetlić również półki wykończone mozaiką lub kaflami.

2

 Możemy w naszej łazience mieć również kawałek rozgwieżdżonego nieba.

3

Wokół wanny lub na półce możemy też rozstawić lampki, które dadzą nam efekt nastrojowego oświetlenia. Te prezentowane na zdjęciu poniżej marki Philips są również wodoodporne, więc nie straszne im nawet będzie przypadkowe zachlapanie prysznicem.

4 

Lampki można kupić świecące kolorem niebieskim (na zdjęciu), czerwonym i białym.

Oświetlenie możemy też rozprowadzić pod szafkami za pomocą taśmy LED lub modułów ArchiLED. Efekt zastosowanych produktów można obejrzeć na poniższym filmie: